Zamierzenia dydaktyczno – wychowawcze:
- Stwarzanie możliwości do podejmowania aktywności związanej z czytaniem przez eksponowanie wyrazów do czytania globalnego związanych z omawianym tematem oraz wprowadzanie liter r, R, g, G, p, P, w, W.
- Doskonalenie umiejętności przeliczania, dodawania i odejmowania na konkretach, zbiorach zastępczych, posługiwanie się liczebnikami głównymi i porządkowymi, wprowadzenie cyfry 7 i 8 i znaku minus, stwarzanie okazji do mierzenia, przeliczania, kodowania podczas układania i tworzenia gry.
- Rozbudzanie zainteresowań technicznych i samodzielności podczas eksperymentowania, kształtowanie umiejętności wnioskowania na podstawie obserwacji przebiegu i efektów doświadczeń.
- Rozwijanie zainteresowań poznawczych dzieci, ciekawości świata, zainteresowań związanych z kosmosem, podróżami kosmicznymi, wynalazkami służącymi człowiekowi w życiu codziennym.
- Rozbudzanie zainteresowań technicznych i samodzielności podczas eksperymentowania; kształtowanie umiejętności wnioskowania na podstawie obserwacji przebiegu i efektów doświadczeń; kształtowanie umiejętności planowania, realizacji działań i rozwiązywania problemów podczas prac konstrukcyjnych.
- Rozwijanie biernego i czynnego słownika dzieci o pojęcia dotyczące wartości: dociekliwość, duma z pracy oraz pojęcia Układ Słoneczny, astronauta, załoga, kapitan, sieć internetowa.
Piosenka miesiąca: „Maszeruje wiosna„
Tam daleko gdzie wysoka sosna
maszeruje drogą mała wiosna.
Ma spódniczkę mini, sznurowane butki
i jeden warkoczyk krótki.
Ref.
Maszeruje wiosna
a ptaki wokoło
lecą i świergoczą
głośno i wesoło.
Maszeruje wiosna w ręku
trzyma kwiat gdy go
w górę wznosi
zielenieje świat !
Nosi wiosna dżinsową kurteczkę,
na ramieniu małą torebeczkę
chętnie żuje gumę i robi balony
a z nich każdy jest zielony.
Ref. Maszeruje wiosna…
Wiosno, wiosno
nie zapomnij o nas
każda trawka chce
być już zielona.
gdybyś zapomniała inną
drogą poszła
zima by została mroźna.
Ref. Maszeruje wiosna…
Wiersz miesiąca: „W marcu„
Kroplami deszczu lipa płacze
nad drogą pełną kałuż błota.
Z chmur leci drobny, mokry maczek.
Pod rękę z wiatrem chodzi słota.
Nad rzeką wierzby chylą głowy
wsłuchane w poszum mętnej wody.
Dumają o czymś w dzień marcowy,
okryte płaszczem niepogody.